
W ostatni weekend odbył się ogólnopolski finał Odysei Umysłu. Cztery drużyny z naszej szkoły ruszyły w drogę, by zaprezentować przygotowane rozwiązania problemów długoterminowych oraz zmierzyć się z problemem spontanicznym. W tym roku w szkolnych rozmowach Odyseuszy i trenerów słychać było coś o historii pełnej gwiazd, spadających gwiazdach, które w ruchu zmienią wygląd, historycznych cywilizacjach Ciał Różowych oraz Kartoludkach, które miały paskudny wpływ na zwyczaje innych. Dyskutowano o książce od kuchni, pojawił się temat Tajemniczego Ogrodu i prezentacji jakiejś potrawy zainspirowanej książką. Odyseja przyzwyczaiła nas do spodziewania się niespodziewanego. Dlatego nikt już nie dziwi się, kiedy okazuje się, że zwierzątko robociatko to gigantyczny ślimak, który nie tylko sam się przemieszcza, ale również aportuje, a arcyśmieszny astronom to leciwa staruszeczka, która swoimi opowieściami rozśmieszy do łez każdego widza. Złożoność problemów długoterminowych jest tak fascynująca, że trudno przestać o nich myśleć. Wiedzą o tym Odyseusze, którzy już od września z niecierpliwością czekają na ogłoszenie tematów w poszczególnych problemach. Potem zaczyna się odysejowe, copiątkowe, twórcze szaleństwo. Drużyny szukają niebanalnych rozwiązań, zarówno pisząc scenariusz, jak i tworząc rekwizyty czy kostiumy.
Finał w Gdyni był jak zwykle emocjonujący. Wszystkie przedstawienia naszych grup wypadły wspaniale. Podziw budziło pokonywanie trudności, ratowanie przedstawienia w nieprzewidzianych sytuacjach, wzajemne wsparcie między drużynami i kreatywne kibicowanie sobie nawzajem. Oczywiście pojawiły się również łzy, trema, wzruszenie i rozczarowanie, ale kto czuje się Odyseuszem, wie, że to nieodłączna część drogi.
Z wielką dumą i radością przyjęliśmy do wiadomości, że dwie nasze drużyny zostały nagrodzone pucharami. Jedna za zdobycie pierwszego miejsca w problemie drugim, a druga za zajęcie drugiego miejsca w problemie piątym. Obie drużyny wywalczyły sobie tym możliwość zaprezentowania swojej pracy na finale mistrzostw świata w USA.
Jagoda Kurzydłowska