Powolutku zbliżamy się do końca maja, miesiąca, który w naszej szkole przebiegał pod hasłem „Maj miesiącem książki i czytelnika w STO”. Działo się dużo…
- W maju wyszliśmy z klasami pierwszymi do Biblioteki Miejskiej przy ul. Marcina.
- Pod hasłem „Biblioteka świat w jednym miejscu” połączyliśmy prezentację szerokiego wachlarza zabaw z książką i czasopismem.
- Przed nami jeszcze wycieczki do biblioteki z klasami czwartymi.
- Odbyły się również eliminacje do konkursu „Lekturiada – w poszukiwaniu urody słowa”.
- Nasze szkolne korytarze stały się galerią prac uczniów, a piękne listy o książce z graficznym akcentem stały się przyczynkiem do dyskusji o znaczeniu książki w życiu człowieka.
- Z lotu ptaka mogliśmy odczytać piękny napis autorstwa naszej noblistki W. Szymborskiej, a klasy piąte w oryginalny sposób zaprezentowały radość z czytania, nawet podczas przerw i korytarzowej scenerii.
- Klasy starsze plenerowo, wśród uroków natury zagłębiły się w ulubioną literaturę.
- Książki, w większości przyniesione z domu lub wypożyczone w szkolnej bibliotece zmieniły i umiliły lekcje języka polskiego.
- Zawitaliśmy również do zerówki, gdzie Michał z klasy siódmej przeczytał książkę „O zebrze która chciała być w kwiatki”.
- Klasy młodsze gościnnie przybyły do biblioteki na lekcje o książce i z ciekawością rozwiązywały przygotowane zadania ze znajomości lektur.
- W piątek 20 maja uczniowie mogli zaprezentować w sposób teatralny swojego ulubionego bohatera. Piękne i nierzadko oryginalne stroje kolorowo wpisały się w szkolną i bajkową scenerię.
Na zakończenie pragnę udzielić sobie i nam wszystkim odpowiedzi na pytanie. Czy i w jaki sposób literatura i czytanie książek może wpływać na nasze życie?
Odpowiadając, musimy wiedzieć że czytanie pomaga w rozwiązywaniu problemów, podpowiada sposoby radzenia sobie z nimi. Książki zachęcają do własnej aktywności, ukazują wzorce postępowania, a nawet, pokazują skutki nieodpowiednich wyborów, tak więc … Czytajmy i słuchajmy wszyscy razem, przenieśmy się tam, gdzie nas jeszcze nie było, w krainę naszych cudownych marzeń-choćby miało to być tylko jedną chwilą.
Danuta Krzaczkowska, polonistki i przyjaciele biblioteki.
