To był jeden z najszybszych uroczystych apeli kończących rok szkolny. I to nie za sprawą małej liczby nagrodzonych uczniów (tych było tak wielu, że musieliśmy posiłkować się przed tygodniem dodatkowym apelem) tylko z powodu pogody. Choć od rana niebo nad szkolnym boiskiem zaciągało się chmurami, to pierwsze pół godziny uroczystego spotkania szkolnej społeczności przebiegło bez żadnych zakłóceń, Odśpiewaliśmy hymn szkoły i zaczęliśmy oklaskiwać kolejne grupy finalistów, laureatów zwycięzców …jednym słowem najlepszych z najlepszych. I kiedy powoli zmierzaliśmy ku końcowi, przyroda zdecydowała uronić kilka łez z powodu zakończenia roku szkolnego. Pożegnaliśmy więc szkołę w deszczu, w nieco nerwowej atmosferze co uchwycił szkolny fotoreporter. Nawet pan Prezes ograniczył swoje końcowe przemówienie do kilku krótkich serdecznych słów. Maluchy szkołę żegnały już tylko w swoich klasach. Ale głowa do góry, nasz pierwszy wakacyjny weekend podobno będzie bardzo słoneczny (…na Sycylii). ŻEGNAJ SZKOŁO – NIECH ŻYJĄ WAKACJE.
🙂
Żegnaj szkoło – niech żyją wakacje!
