Dnia 11.05.2016r. klasy trzecie pojechały do Morynia na wycieczkę pt. „Kieł Mamuta”. Po drodze zatrzymaliśmy się w Chojnie. Tam podzielono nas na grupy, które nazwano gatunkami dinozaurów. Odbyliśmy historyczny bieg zadaniowy. Zwiedziliśmy Kościół Mariacki, byliśmy na tarasie widokowym, widzieliśmy Ratusz i Baszty Chojeńskie, podziwialiśmy Platana Olbrzyma. Potem pojechaliśmy do Morynia, gdzie pierwsze zajęcia nazywały się „Myśliwi epoki lodowcowej”. Tam dowiedzieliśmy się trochę o jaskiniowcach i o tym jak żyli. O godz. 20.30 poszliśmy na ognisko z legendą.
Następnego dnia, po śniadaniu, poszliśmy do Morynia zwiedzić miasto. Podczas naszego zadaniowego rajdu Szlakiem Wielkiego Raka, spacerowaliśmy Aleją Gwiazd Plejstocenu i podziwialiśmy modele zwierząt. Byliśmy też w Geoparku, tam zdobyliśmy wiele ciekawych informacji o mieście. Po przeczytaniu „Legendy o Wielkim Raku”, poszliśmy na pyszne lody do lodziarni LUCYNKA. Kiedy my zwiedzaliśmy Moryń, klasa 3b płynęła katamaranem. Na katamaranie znajdowało się Laboratorium Młodego Ekologa – nasi koledzy badali właściwości wody Jeziora Morzycko. Potem był odwrotnie, my wróciliśmy do ośrodka katamaranem, a 3b poszła pieszo do miasta. Później odbyły się warsztaty rękodzielnicze i paleontologiczne. Szukaliśmy w piasku skamieniałości. Wieczorem była dyskoteka, a po niej wybraliśmy się na nocne spotkanie ze Starą Matką, było strasznie. Ostatniego dnia rano wybraliśmy się na zajęcia o nazwie Mamuciątko, gdzie był zjazd na tyrolce i inne sportowe atrakcje. Po południu, przed obiadem, odbyło się podsumowanie naszej trzydniowej rywalizacji. Zwyciężył zespół DORYGNATUS (Borys, Olaf, Michał, Tymek i Mateusz). Nagrody były wspaniałe, a każdy uczestnik wyprawy do Morynia dostał pamiątkowy dyplom. Po obiedzie podziękowaliśmy, pożegnaliśmy się z instruktorami i wyruszyliśmy do Szczecina. Przed szkołą czekali na nas stęsknieni rodzice. Nasza wycieczka była bardzo udana!
Julia Drelichowska i Ania Witkowska