Uczestnictwo w tygodniowym kursie językowym w Londynie w ramach realizacji projektu “Zagraniczna mobilność kadry edukacji szkolnej” PO WER, było dla mnie nie tylko fantastyczną przygodą, ale i sporym wyzwaniem. Doskonalenie angielskiej mowy w szkole Bloomsbury, wśród studentów stacjonujących i praktykujących tam miesiącami, okazało się ogromną próbą sił i własnych możliwości.

Ze względu na umiejętności językowe, przydzielono nas do kilku klas. Grupa do której dołączyłam, była bardzo zróżnicowana narodowościowo, znaleźli się w niej bowiem reprezentanci każdego kontynentu. Bezcenne okazały się konwersacje i kontakty z innymi studentami oraz wymiana doświadczeń czy odmienności kulturowych. Pracowaliśmy z kilkoma nauczycielami, z czego szczególną sympatię zaskarbił sobie u mnie Xavier, który potrafił zmienić nasze zajęcia w muzyczne i teatralne „show”. Tydzień bardzo intensywnej nauki to z jednej strony „kropla w morzu”, z drugiej jednak niesamowite rozbudzenie zapału do poznania języka obcego, otwarcie blokady komunikacyjnej w angielskim środowisku, a przede wszystkim poszukiwanie inspiracji.

Londyn to ciekawe miasto, w którym szczególną uwagę zwróciłam na przyjaznych ludzi, Anglicy zaskoczyli mnie bowiem swoją życzliwością i optymizmem. Podczas wyjazdu zwiedziłam wprawiające w zadumę i podziw galerie sztuki oraz imponujące muzea i teatry. Uważam, że największą energię i natchnienie przyniosła mi angielska serdeczność oraz obcowanie z kulturą i sztuką.

Ewa Litwiniuk