Po co nauczycielowi znajomość języka obcego?
Wykorzystanie języka angielskiego, którego uczyłem się w czasie wakacji mogę podzielić na trzy najważniejsze obszary.
Po pierwsze, wykorzystuję tę naukę w pracy z klasą drugą, której jestem wychowawcą. Lepiej rozumiem pracę, jaką wkładają w naukę języków obcych nauczyciele, uczniowie i ich rodzice. Język angielski świetnie można wykorzystać również w codziennej edukacji. Polecam moim koleżankom przeprowadzenie zajęć na temat podobieństwa i różnic kulturowych oraz literatury dziecięcej. Świetnie wypadł cykl lekcji wyjaśniających zawiłości ortograficzne wyrazów, które trafiły do języka polskiego z języka angielskiego lub łaciny. Samodzielne porównywanie takich wyrazów i formułowanie wniosków przez uczniów, pomaga im w rozumieniu zasad ich pisowni. Porównanie słów np.: jam – dżem, herb tea – herbata, Małgorzata – Margaret jest również punktem wyjścia do różnych zabaw i gier językowych oraz rozwija ciekawość poznawczą z zakresu historii i kultury.
Na lekcjach muzyki chętniej i łatwiej nawiązujemy teraz do piosenek angielskich tłumaczonych na język polski. Przykładem mogą być świetne piosenki z lubianego przez dzieci serialu „Fineasz i Ferb”, filmu „Dźwięki muzyki” czy uwielbiana przez uczniów klasy 2a piosenka „Ziemniaki i melasa” z serialu „Po drugiej stronie muru”. Przy okazji piosenek uczniowie dowiadują się też, jak bardzo tłumaczenie odbiega od przekładu dosłownego. Gdy śpiewamy „Do! Jak śliczny domek z kart…” rozumieją oni, że dosłowny przekład „Łania! Jeleń, samica jelenia…” nie ma w przypadku piosenki o dźwiękach gamy najmniejszego sensu.
Podstawowa znajomość angielskiego świetnie przydaje się również w przygotowaniu do lekcji. Korzystanie z oprogramowania, stron z ciekawymi pomysłami nauczycieli z różnych stron świata i różnych zasobów Internetu jest wtedy stanowczo łatwiejsze, a możliwości – o wiele bogatsze. Połączenie nauki języka angielskiego i prowadzonych w zeszłym roku kursów wykorzystania technologii informacyjnych daje świetne rezultaty.
Krzysztof Grala