Niedawno brałam udział w kolejnej, finałowej części castingu, o którym pisałam wam wcześniej. Rozgrywał się w Warszawie i uczestniczyło w nim dziesięciu finalistów z różnych miast Polski.
Casting odbył się po naszym występie w „Pytaniu na śniadanie”. Po programie mieliśmy chwilę, aby odetchnąć i ewentualnie powtórzyć przygotowane przez siebie reportaże. Później mogliśmy poznać jury (w skład którego wchodził min. prezenter Tomasz Kamel). Wytłumaczono nam jak będą przebiegały etapy castingu, i w jakiej kolejności będziemy wchodzić. Następnie zebraliśmy się w pomieszczeniu, które miało być naszą „poczekalnią”. Pierwszy etap polegał na tym, żeby opowiedzieć coś o sobie, swoich zainteresowaniach i pasjach. Każdy kto skończył siadał na sofie i oglądał prezentację następnych uczestników. Miałam wielką tremę, ale kiedy weszłam przed jury byłam już spokojna. W drugiej części wszyscy finaliści mieli opowiedzieć wymyślony przez siebie reportaż. Mówiłam o wizycie w muzeum Harrego Pottera. Trzeci etap castingu był moim zdaniem najciekawszy. Każde dziecko dostało do spróbowania po chipsie glonowym i miało przed kamerą opisać jego smak. Niewielu osobom przypadł do gustu. Pomiędzy poszczególnymi etapami konkursu krótkie wywiady z uczestnikami castingu przeprowadzał dziecięcy aktor Andrzej Tkacz. Gdy ogłoszono wyniki okazało się, że podróż do Tajlandii i możliwość nagrania reportażu wygrał Tymon Jakubowski z Gdańska. Pozostałe dzieci gratulowały Tymonowi, chociaż niektóre mocno przeżyły porażkę. Mimo, że nie wygrałam to uważam, że warto było przyjechać do Warszawy.
Moim zdaniem udział w takim castingu jest fantastycznym przeżyciem i bardzo mi się podobało. Reportaż z tego wydarzenia można obejrzeć w programie „Masz wiadomość” w telewizji ABC.
Iga Konarzewska