Jak co roku w maju uczniowie szkoły STO wyjechali na szkolne wycieczki. Kierunki tych wycieczek były różne: klasy siódme wypoczywały na Wyspie Rugii, klasy szóste zwiedzały Warszawę, natomiast klasy piąte i czwarte mogły doświadczyć wielu przygód w Trójmieście.

Dnia 9 maja 2018 roku rozpoczęła się trzydniowa wycieczka klas czwartych do Gdańska, Gdyni i Sopotu. Pojechaliśmy tam, by wspólnie zwiedzić najciekawsze miejsca polskiego wybrzeża i miło spędzić razem czas.

Pierwszego dnia, spotykając się pod szkołą o godzinie 5:30, wiedzieliśmy, że podczas wspólnego wyjazdu będziemy mieć wiele atrakcji i czas spędzimy wyjątkowo aktywnie. Już w autokarze (w którym spędziliśmy 6 godzin) pani pilot opowiadała nam ciekawe historie o obiektach, obok których przejeżdżaliśmy, a gdy dojechaliśmy do Gdyni swoją trzydniową podróż rozpoczęliśmy od zwiedzania Centrum Nauki „Experyment”. Nasi opiekunowie i organizatorzy wycieczki zadbali o to, by wspólnie spędzony czas miał również wymiar edukacyjny, dlatego oprócz obejrzenia eksponatów, mogliśmy też testować zjawiska, o których nam opowiadano. Cóż to były za ciekawe doświadczenia! Niektórzy uczniowie mogli również zakupić wspaniałe pamiątki, a ci, którzy nie znaleźli tam nic dla siebie, chętnie wydali pierwsze pieniądze na bogate zestawy KFC, do którego udaliśmy się w porze obiadowej. Kolejnym przystankiem był statek „Błyskawica” – niszczyciel, który przetrwał II wojnę światową, a teraz, w czasie pokoju, zmieniony został na Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. To była dopiero atrakcja, szczególnie dla naszych chłopców. Prosto ze statku udaliśmy się do Akwarium Gdyńskiego, gdzie zachwyciły nas kolorowe ryby, jeżowce, rafy koralowe i inni mieszkańcy głębin. Po bardzo intensywnym dniu, ale jeszcze przed snem, mogliśmy wspólnie pobawić się na plaży. Tam rywalizowaliśmy: graliśmy w zbijaka, rzucaliśmy się też balonami wypełnionymi wodą.

Drugiego dnia wycieczki mogliśmy się wyspać, gdyż wstaliśmy dopiero o … 7! 10 maja swą nadmorską przygodę zaczęliśmy od wizyty w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Miła pani przewodnik oprowadziła nas po teatrze i zaciekawiła niezwykłymi historiami związanymi z tym miejscem. Mogliśmy stanąć na scenie, wejść za kulisy i oczywiście usiąść na widowni. Po wizycie w teatrze rozpoczęliśmy zwiedzanie Starego Miasta w Gdańsku. Weszliśmy schodami na wieżę Bazyliki Mariackiej w Gdańsku, podziwialiśmy Fontannę Neptuna i dowiedzieliśmy się o historii bursztynu. Naszym kolejnym kierunkiem okazał się Sopot i najdłuższe molo w Europie, z którego mogliśmy podziwiać rozległe morze i wielki Grand Hotel. Wieczorem odbyła się dyskoteka, podczas której każdy mógł zaprezentować swoje taneczne umiejętności.

Ostatni dzień naszej wycieczki rozpoczęliśmy od wizyty w „Ocean Parku”, gdzie po raz kolejny mogliśmy podziwiać różne gatunki ryb. W końcu przydzielono nam dużo wolnego czasu, by kupić pamiątki i się pobawić na ogromnym placu zabaw, na którym były wielkie trampoliny, zjeżdżalnie i Segway’e. Następnie stało się coś, czego się nie spodziewaliśmy. Plan dnia pokrzyżowała nam straszna burza, przez co nie mogliśmy pojechać do Hortulusu – wielkiego labiryntu pod Koszalinem. Ostatnim naszym przystankiem, podczas powrotu do Szczecina okazał się … McDonalds! Wcale nas to nie zasmuciło, wręcz przeciwnie.  W Szczecinie pod szkołą czekali już na nas stęsknieni rodzice.

Nasza wycieczka okazała się strzałem w 10! Nie dość, że mogliśmy zwiedzić miejsca, w których większość z nas wcześniej nie była, to jeszcze bardziej zbliżyliśmy się do siebie. Nie możemy już się doczekać wycieczki w piątej klasie.

Eliza Satkiewicz 4a, Antonina Furmanek 4a,
Maja Pucek 4b i Hanna Sadowska 4c